Lewy wart tyle co cała reprezentacja
Euro 2016 coraz bliżej, znamy już ostateczną kadrę, a przygotowania reprezentacji Polski stają się numerem jeden w prasie, RTV i internecie. „Czarnym koniem” na boisku i w mediach jest Robert Lewandowski.
Czy pod względem liczby publikacji i promocji udało mu się pokonać cały skład?
„PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” w cyklicznym raporcie podsumował medialność Roberta Lewandowskiego. W kwietniu na jego temat ukazało się 5,7 tys. materiałów w prasie, radiu, telewizji i na portalach internetowych. Analitycy zestawili piłkarza z pozostałymi 10 zawodnikami reprezentacji. W nawiązaniu do nich w analizowanych okresie opublikowano 6,7 tys. informacji. Tym samym RL9 przegrał z narodowym teamem o 1 tys. publikacji.
- To pierwszy raport, w którym Robert Lewandowski przegrał pod względem liczby publikacji. Dotychczas zestawialiśmy piłkarza z popularną Agnieszką Radwańską, Angelique Kerber czy Arturem Szpilką. Lewy nie miał sobie równych. Zawsze wygrywał ze znaczną przewagą – komentuje Alicja Dahlke-Jurgowiak, specjalista ds. marketingu i PR „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów”. - Jednak gdyby patrzeć na tę sytuację jednostkowo i podzielić ogólną liczbę publikacji przez 10 piłkarzy, to okazuje się, że średnio o każdym sportowcu z reprezentacji dziennikarze w kwietniu napisali zaledwie 670 materiałów. To daje z kolei różnicę 5 tys. informacji na korzyść Lewandowskiego – dodaje Dahlke-Jurgowiak.
Robert Lewandowski w kwietniu był popularniejszy w radiu i telewizji. Natomiast o reprezentacji dziennikarze częściej pisali w internecie i prasie.
Doniesienia medialne związane z RL9 mogły dotrzeć do 5 mld kontaktów, natomiast materiały nawiązujące do reprezentacji - do 6,3 mld odbiorców.
Media informowały o działaniach kadry i RL9 przez cały miesiąc. Zwiększony wolumen publikacji o Lewandowskim odnotowano 20 i 27 kwietnia w związku z doniesieniami angielskiego „Daily Mirror” odnośnie transferu Lewego - piłkarz ma być głównym celem Liverpoolu FC w letnim oknie transferowym oraz meczem Atletico Madryt - Bayern Monachium.
Lewy i reprezentacja z taką samą promocją
Sukcesy Lewandowskiego i naszych piłkarzy mają także swoje odzwierciedlenie w promocji medialnej, a dokładnie w ekwiwalencie reklamowym – wskaźniku, który obrazuje, ile musieliby wydać sponsorzy, gdyby publikacje w prasie, radiu i TV były reklamą. Materiały RL9 zostały wycenione na 43 mln złotych, a 10 piłkarzy - na 42,5 mln złotych.
Nadesłał:
PRESS-SERVICE Monitoring Mediów
|